poniedziałek, 6 października 2008

Melakka

Dziesiec lat temu jak bylismy pierwszy raz w Malezji, to wszyscy dziwili sie dlaczego nie pojechalismy do Melakki. Teraz po 10 latach to ja nawet wiem dlaczego - tam wszyscy jada i chyba sie troche rozczarowuja. W miescie widac wplywy wielu narodow - przyjechali tu chinczycy, hindusi, europejczycy (portugalczycy, holendrzy, brytyjczycy) i w czasie II wojny swiatowej miasto opuowali nawet japonczycy. Mielismy nadzieje odnalezc jakies niezwykle miejsca post-kolonialne, a tym czasem okazalo sie, ze sa to jedynie 3-4 uliczki na krzyz i wszystkie nastawione na zwabionych magia Unesco Herritage glodnych odkrycia czegos niezywklego turystow. Jak my sie cieszymy, ze wpadlismy tutaj tylko na kilka godzin. Pierwotny plan zostal zmieniony. mamy lekkie podejrzenia, ze takze inne atrakcje Malezji zostana przez nas zweryfikowane. Na zdjeciu widac riksze, i to jak wszedzie w azji stanowi atrakcje. Dziwie sie tylko, ze nie kazdy rikszarz jest w stanie podwiesc nas po gorke. ciekawe dla czego? probowalismy wybrac jakiegos rikszarza najmniej chyba charakterystycznego. Wiekszosc z nich miala swoje narzedzia pracy nieprzecietnie upiekszone. Wielu oferowalo rowniez niezwykle doznania artystyczne - jedna riksza jezdzila z muzyka Abba - Mamma Mia! Byl tez fanatyk dance hall-u, ktpory oferowal repertuara Beonce. Nasz rikszarz okazal sie fanatykiem koleji i przywlokl nas na jedyna stacje kolejowa w miescie. Nie bylo by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, ze na tej stacji jest 20m torow i 1 parowoz z wagonem! Aha... Magda zaliczyla lokalna piekarnie! z 12 maslanych ciasteczek z ananasem, udalo mi sie sprobowac moze 3! To byla atrakcja kilinarna w Melace. Pisze o tym, poniewaz przymarlem glodem w drodze powrotnej. Troche sie wydluzyla z 1,5 do 3,5h ze wzgledu na korki.


Obiecalismy pisac o naturze, bo z tego wlasnie jest znana Malezja. W drodze do Melaki zaliczylismy Butterfly Farm... i kilka tysiecy motyli. To okazalo sie strzalem w dziesiatke! Kilkaset zdjec zrobionych - ale umieszczamy tylko 3, nie chcemy nikogo katowac motylami. Motyla noga!